Jak seniorzy radzą sobie z letnimi upałami?
Najprościej – unikać czyli nie wychodzić na zewnątrz w godzinach największej ekspozycji słońca, a tym samym najwyższej temperatury czyli 10- 14, a czasami gdy temperatury przekraczają 30 stopni warto zostać pod dachem nawet do godziny 16.
Dlaczego jest to ważne?
Odwodnienie i przegrzanie, na które szczególnie wrażliwe są osoby starsze, chore oraz dzieci może doprowadzić do udaru cieplnego, zaburzeń świadomości, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci.
Podstawowe objawy przegrzania to pocenie się, pragnienie, zmęczenie, skurcze mięśni. Następny etap to bole i zawroty głowy, wyczerpanie, nudności i wymioty. Jeżeli temperatura skacze do 39 stopni, Celsjusza, puls jest przyspieszony, skóra sucha, zaczerwieniona , występują zaburzenia świadomości to mamy już do czynienia z udarem cieplnym.
Jak w takim razie radzą sobie z letnimi upałami seniorzy z którymi udało nam się porozmawiać?
Porozmawialiśmy z kilkoma seniorami o tym, czy mają własny sposób na upały.
Zofia M. ( lat 73)
Nie mam jakiś specjalnych sposobów. Wietrzę rano mieszkanie ( dopóki jest rześko). Później zamykam okna i staram się nie wychodzić. Pilnuję aby dużo pić- ponad 2 l płynów dziennie. Osoby starsze nie czują długo pragnienia, dlatego powinny pić nawet na siłę, po kilka łyków co jakiś czas.Władysław Z.( lat 70)
Wszystkie okna w domu wychodzą na południe. Jak jest temperatura ponad 30 stopni Celsjusza, w mieszkaniu nie da się wytrzymać. Na szczęście mam blisko piękny park z fontannami i strumykiem i tam staram się spędzać czas w upalne dni. Spotykam się ze znajomymi, spacerujemy parkowymi alejkami, odpoczywamy na zacienionych ławeczkach. Czasami gramy w szachy lub warcaby. Pilnuję aby dużo pić. Mam chore serce, biorę sporo leków, muszę na siebie uważać. Bogdan C. ( lat 68)
Jestem dosyć aktywnym seniorem, ale źle znoszę upały. Staram się w upały dużo odpoczywać i unikać wysiłku fizycznego. Sporo czasu spędzam na krytym basenie z moim ośmioletnim wnukiem. Jest chłodno i przyjemnie. Pamiętam o nawadnianiu i jasnym ubraniu z naturalnych tkanin, przewiewnych. Marta S. ( lat 65)
Staram się w duże upały nie opuszczać domu. Zwracam uwagę co jem w takie dni. Polecam wszystkim arbuzy, melony, brzoskwinie. Główne posiłki są mniej kaloryczne niż zimą, zawierają więcej warzyw. Często robię na obiad chłodnik który domownicy uwielbiają, podwieczorek w formie odżywczego koktajlu. Nawet fasolkę szparagową przygotowuję inaczej niż zwykle. Do ugotowanej dodaję tylko posiekaną zieloną pietruszkę i skrapiam odrobiną soku z cytryny.
Pamiętajmy o radach seniorów. Są bardzo cenne, pozwolą na funkcjonowanie w gorące dni bez narażania się na przykre konsekwencje związane z przegrzaniem organizmu.